To nawóz wapniowo-magnezowy naturalnego pochodzenia. Dolomit stosuje się doglebowo. Odkwasza ziemię oraz uzupełnia w niej zarówno niedobory magnezu.
Dolomit zalicza się do nawozów wapniowo-magnezowych (dwuskładnikowych). Znany jest też jako wapno magnezowe oraz wapno węglanowe magnezowe. Jest pochodzenia mineralnego. Wytwarza się go z naturalnych skał dolomitowych, które powstały przed milionami lat z morskich wapieni oraz magnezu zawartego w morskiej wodzie. Skały dolomitowe występują w różnych rejonach świata, w tym m.in. w polskich Tatrach, Sudetach, Górach Świętokrzyskich.
Skład dolomitu
- Wapń – około 30%
- Magnez – około 15%
Dolomit nawozowy ma postać mączki w kolorze kremowym, białym lub szarym. Duże rozdrobnienie sprawia, że efektywniej działa. Nie ma tendencji do zbrylania, np. podczas dłuższego przechowywania. Stosuje się go na przełomie zimy i wiosny oraz jesienią (w amatorskich uprawach bardziej praktyczne jest stosowanie jesienią). Polecany jest do odkwaszania gleby i uzupełniania w niej niedoboru magnezu (to popularne zjawisko w Polsce, zwłaszcza po ulewach oraz w czasie upałów). Dolomit rozsypuje się na powierzchni gleby, a następnie z nią miesza, np. grabi lub przekopuje.
W sklepach ogrodniczych można też kupić dolomity w postaci kamyków.
Zastosowanie dolomitu w ogrodzie
1. Odkwaszanie gleby
Aby rośliny mogły prawidłowo przyswajać składniki pokarmowe, gleba musi mieć odpowiedni dla nich odczyn. Dolomit go podwyższa. Przykładowo, przeciętny odczyn pH ziemi dla warzyw wynosi około 6,5. Dla trawnika zaś optymalny odczyn to pH 5,5-7,2.
W Polsce przeważają gleby kwaśne i bardzo kwaśne. Dodatkowo ulegają one naturalnemu zakwaszeniu. To zjawisko zachodzi z różnych powodów. Jednym z nich jest wymywanie wapnia przez deszcz. Jego deficyt występuje częściej np. na intensywnie podlewanych trawnikach.
Dlatego co 2 lata – na glebach lekkich, oraz co 4 lata – na glebach ciężkich rekomendowane jest wapnowanie, czyli odkwaszanie gleby. Do tego nadaje się m.in. dolomit.
Wapnowanie z użyciem dolomitu najlepiej wykonać jesienią (na przełomie października i listopada). Dzięki temu jest wystarczająco dużo czasu do następnego sezonu wegetacyjnego, aby w glebie zaszły reakcje chemiczne (odkwaszanie). Wapnować można też wczesną wiosną (przełom lutego i marca). Jednak wtedy trzeba pamiętać, aby przynajmniej przez dwa miesiące od zabiegu nie stosować innych nawozów (także naturalnych). Między nawozami mogą bowiem zajść niepożądane reakcje, w wyniku których ich składniki staną się nieprzyswajalne dla roślin.
Dolomit rozsypuje się na powierzchni ziemi, a następnie miesza z ziemią, np. przekopuje. Na murawach dolomit sypie się na trawę i zagrabia.
Przeciętne dawki dolomitu na 10 metrów kwadratowych: 2-3 kg na glebach lekkich, 3-4 kg – na glebach średnich, 4-5 kg – na glebach ciężkich. Jeśli nie zna się odczynu gleby przed wapnowaniem, dawki lepiej zmniejszyć. Nigdy nie należy ich zwiększać! Warto mierzyć odczyn wyjściowy. Nie jest to trudne – służy do tego np. paskowy zestaw do badania pH gleby. Wynik otrzymuje się po około 30 sekundach.
2. Wzbogacanie gleby w magnez
Dolomit nie tylko zawiera wapń, ale także dużo magnezu (około 15%). Dawniej uważano go za nawóz magnezowy!
Magnez to pierwiastek, który jest niezbędny m.in. w wielu procesach metabolicznych, w tym do wytwarzania chlorofilu, który jest niezbędny w procesie fotosyntezy. Objawy braku magnezu to np. żółknące liście, zwłaszcza po większych opadach deszczu, mało zielone i paskowane źdźbła traw, oraz iglaki sprawiające wrażenie wypłowiałych. Owoce są niewyrośnięte, często przedwcześnie opadają.
Prawie zawsze magnezu jest w glebie za mało. Pobierają go bowiem rośliny, ale jest też wymywany z gleby, zwłaszcza podczas deszczu padającego po suszy. Magnezu często brakuje również na trawnikach.
Aby wzbogacić glebę w magnez, nie należy stosować dolomitu w dowolnych terminach, np. zamiennie z nawozami do trawników czy drzew i krzewów owocowych. Stosuje się go do wapnowania co 2-4 lata (patrz punkt 1) na przełomie zimy i wiosny albo jesienią. Dodatkowym efektem jest uzupełnienie niedoboru magnezu w glebie. Inny nawóz, który zawiera dużo tego pierwiastka to siarczan magnezu.
3. Likwidacja mchu
Wapnowanie przy pomocy dolomitu (patrz punkt 1) stwarza niekorzystne warunki siedliskowe dla mchu. Dlatego polecany jest np. trawniki. Jednak na efekt trzeba czekać kilka miesięcy. Aby zapobiegać wyrastaniu mchu, trawnik posypuje się dolomitem co 2-4 lata, najlepiej jesienią. Wiosną warto wykonać wertykulację, aby usunąć resztki mchu oraz zaschniętej trawy.
4. Nawożenie roślin zasadolubnych
Dolomitem można podsypywać rośliny preferujące odczyn gleby obojętny i zasadowy, jak lawenda czy wawrzynek wilczełyko. Najlepszy termin to jesień (można co roku).
Na wyrośniętą roślinę przeznacza się nie więcej niż łyżeczkę dolomitu. Następnie trzeba go wymieszać z ziemią, np. dłonią. Co najmniej 2 miesiące po nawożeniu dolomitem nie należy stosować innych nawozów, aby w glebie nie postały związki nieprzyswajalne dla roślin.
5. Dekoracyjny kamień ogrodowy
W sklepach ogrodniczych kupić można dolomit i marmur dolomityczny w postaci białych kamyków. Używa się ich do dekoracji, wysypywania ścieżek i podjazdów. Szczególnie popularna jest polska odmiana Biała Marianna.
Trzeba pamiętać, że kamyki i grys dolomitowy także odkwaszają glebę, ale bardzo powoli. Dlatego to odpowiedni materiał np. na rabaty z lawendą, a nieodpowiedni m.in. do kwaśnolubnych azalii, magnolii, różaneczników, czy wrzosów.
Warto wiedzieć
- Skały dolomitowe, z których wytwarzany jest nawóz, odkrył Deodat de Dolomieu (1750-1801) – francuski mineralog i badacz Alp. Minerałami zainteresował się w więzieniu. Trafił do niego po pojedynku, w którym zabił człowieka. Od jego nazwiska pochodzą nazwy dolomit (skała, minerał, nawóz) oraz Dolomity (masyw górski we Włoszech).
- Dolomit używany jest nie tylko w ogrodnictwie i rolnictwie, ale także m.in. w budownictwie i metalurgii.
- Nawozy wapniowe, w tym wapniowo-magnezowy dolomit, mogą wchodzić w reakcje chemiczne, m.in. z azotem i fosforem z innych nawozów. W efekcie składniki pokarmowe stają się niedostępne dla roślin. Prosty sposób, aby tego uniknąć, to zachowanie przynajmniej 2-miesięcznych przerw między użyciem dolomitu a innych nawozów (także np. obornika).