
Trawnik może być odporny zarówno na suszę, jak i biegającego po nim psa. Oto jaką wybrać mieszankę traw, aby nie przypominał wydeptanego, wyschniętego stepu.
Nic tak nie niszczy trawnika jak susza oraz biegający po nim pies. Brak wody powoduje żółknięcie oraz zasychanie traw. Pies zaś wydeptuje na murawie ścieżki i kopie nory, siejąc zniszczenia często większe niż kret. Jeśli pupil zrobi sobie z trawnika także toaletę, jego mocz – dosłownie – wypala miejscowo trawę.
Trawnik może jednak być piękny bez systematycznego nawadniania, nawet jeśli jest także wybiegiem dla psa. Po prostu trzeba go założyć z mieszanki traw odpornych na suszę oraz domowe czworonogi. Albo ją dosiać na starej murawie. Taki trawnik jest również tańszy w utrzymaniu.

Rośliny trawnikowe odporne na suszę i psa
W sklepach ogrodniczych jest duży wybór mieszanek traw odpornych na suszę, ale nieliczne nadają się również na wybieg dla psa. Jaką wybrać?
Wyjątkowy skład ma Trawnik odporny na psa Vegano. W składzie tej mieszanki są trawy o zwiększonej odporności oraz potrafiące się szybko regenerować, zarówno rozłogowe, jak i kępkowe: życica wielokwiatowa Turtetra (40%), życica westerwoldzka Koga (20%), życica mieszańcowa Nadzieja (17%), kostrzewa czerwona Kos (10%), życica trwała Solen (10%). Wszystkie przetestowane zostały w polskich warunkach klimatycznych i specjalnie dobrane pod kątem odporności na brak wody i aktywności psów.
W tej mieszance znajduje się także koniczyna biała Abercrest (3%), czyli mikrokoniczyna. To niska, zadarniająca bylina o drobnych liściach i kwiatach (w białym kolorze).
Procentowy udział nasion mikrokoniczyny w mieszance trawnikowej odpornej na psa wynosi tylko 3%. Po kilku latach na murawie powstaje równowaga – trawy i mikrokoniczyna zajmują po około 50% jej powierzchni.
Trawnik z mikrokoniczyną jest ciemnozielony, nawet bez nawożenia. Mikrokoniczyna bowiem, dzięki symbiozie z bakteriami brodawkowymi (azotowymi), naturalnie występującymi w glebie, potrafi pozyskiwać azot z powietrza. Korzysta z niego również trawa. W efekcie ich liście mają soczyście zieloną barwę. Murawa w mikrokoniczyną sama się nawozi!
Regeneracja trawnika bez dosiewek
Jeśli trawnik jest także wybiegiem dla psa, zawsze powstają na nim mniejsze lub większe ubytki. Nie muszą być one powodem stresu właściciela.
Trawnik odporny na psa wyróżnia się bowiem zdolnością samoistnej, szybkiej regeneracji. Dlatego jeśli pies wykopie norę na trawniku, wystarczy wyrównać teren – po kilku tygodniach zarasta ją mikrokoniczyna oraz trawy rozłogowe. Podobnie regenerowane są inne uszkodzenia darni, jak wydeptane ścieżki, legowiska, fragmenty wyrwane pazurami podczas biegania.
Murawa regeneruje się sama również po suszy. Trawy, które wchodzą w skład mieszanki, potrafią przetrwać dzięki podziemnym kłączom. Mikrokoniczyna zaś czerpie wodę nawet z głębokości około metra. Umożliwiają to jej liczne, drobne korzenie. Robienie dosiewek w miejscach ubytków nie jest konieczne.
Mocz psa przekształcony w nawóz
Dzięki mikrokoniczynie, trawnik odporny na psa sam się nawozi. Azot, który pożyteczne bakterie wiążą na jej korzeniach, pochodzi z powietrza (jest w nim około 78% tego pierwiastka) oraz z… moczu zwierzaków.
W moczu psa znajduje się m.in. mocznik, w którym jest duże stężenie azotu. Dlatego trawa reaguje na niego dość gwałtownym żółknięciem, a czasem nawet ginie. Na murawie pojawiają się charakterystyczne, nieregularne plamy, które wyglądają jak wypalone.
Często stosowanym sposobem ochrony trawnika przed takimi plamami jest jak najszybsze polewanie wodą, by wypłukać mocz psa z murawy w głębsze warstwy gleby. Jednak jest to kłopotliwe i nie zawsze możliwe. Bardziej praktyczna jest mikrokoniczyna. Ma ona dużą tolerancję na mocz psa, a także go neutralizuje. Przekształca znajdujący się w nim azot mocznikowy w azot przyswajalny dla trawy, czyli nawóz. Trawą, która szczególnie dobrze na nim rośnie, jest życica trwała. Mikrokoniczyna zaś szybko zarasta wypalone ubytki na trawniku.
Warto wiedzieć
- Pielęgnacja murawy, założonej z mieszanki traw odpornej na psa, jest łatwiejsza, niż zwykłego. W pierwszym roku koszenie wykonuje się co 2 tygodnie (na wysokość około 5 cm); stosować można nawożenie (połowa dawek zalecanych na etykietach). W kolejnych latach zasilanie nie jest konieczne, gdyż trawnik nawozi się sam. Kosić można krótko (na wysokość 2-3 cm) co 7-10 dni.