Zawiera bardzo dużo azotu, zwykle więcej niż kurzak. Nawóz gołębi nadaje się zwłaszcza do zasilania warzyw i jako dodatek do kompostu. Odkwasza glebę.
Odchody gołębi, w porównaniu do innych nawozów ptasich, prawie zawsze zawierają najwięcej azotu – nawet do 5%. Różnice w składzie pomiotu gołębi są jednak duże, nawet jeśli pochodzą z tego samego gołębnika. Raz azotu może być mniej, innym razem więcej. To samo jest z fosforem, potasem, wapniem. Wynika to m.in. z trybu życia gołębi (często wyszukują i zjadają pokarm poza gołębnikiem). Poza tym inny jest skład chemiczny odchodów latem i zimą, w okresie pierzenia czy składania i wysiadywania jaj.
Nawóz gołębi ma odczyn zasadowy (około 7,1-7,3 pH), czyli odkwasza glebę. Gdy stosuje się go dużo, nie ma potrzeby wapnowania gleby w ogrodzie. Jest łatwy do przewiezienia, np. na działkę za miasto, bo to jeden z bardziej suchych oborników.
Odchody gołębi są bardzo dobrym nawozem naturalnym. Jednak, podobnie jak inne odchody zwierząt, muszą być stosowane z umiarem. Zawierają bowiem dużo składników mineralnych i mają wysokie pH. Zbyt obfite, jednorazowe użycie odchodów gołębi może spowodować przenawożenie roślin i gwałtowną zmianę odczynu ziemi, popularnie nazywane spaleniem lub przepaleniem.
Ogólnie obornik gołębi zawiera jednak mniej wapnia niż bardziej popularny nawóz kurzy. Dlatego trochę mniej gwałtownie podwyższa pH gleby. Mimo to trzeba go stosować ostrożnie, zwłaszcza do roślin kwasolubnych, np. malin czy borówek.
Nawóz gołębi – jak stosować w ogrodzie:
- Nawożenie jesienne – nawóz gołębi rozsypuje się cienką warstwą na ziemi i płytko przekupuje, maksymalnie na 10-20 cm. Nie powinno się go zostawiać bez przykrycia ziemią, ponieważ z każdym dniem zwłoki traci coraz więcej azotu (a ma go dużo).
- Dodatek do kompostu – gdy ma się wątpliwości, jak nawozić ogród odchodami gołębi albo dostanie się je w prezencie w większej ilości w środku lata, można je bezpiecznie dodać do kompostu. Nawóz gołębi zawiera dużo azotu, który przyśpiesza kompostowanie. Na takim kompoście w następnym roku będą wspaniale rosły np. pomidory czy róże. Trzeba jednak pamiętać, że wrzucone do kompostu odchody gołębi muszą być koniecznie przykryte, by nie straciły azotu. Najlepsze są resztki, które zawierają mało azotu, np. suche liście, trociny, słoma, plewy. Poza tym dzięki temu z kompostownika nie będzie wydobywał się nieprzyjemny zapach.
- Zasilanie roślin – nie należy rozsypywać suchego nawozu gołębiego pomiędzy rosnącymi roślinami, bo można je w ten sposób zniszczyć. Odchody gołębi trzeba wsypać do wiadra, zalać wodą i poczekać aż przefermentują (trwa to 7-14 dni w zależności od pogody). Następnie rozcieńcza się je wodą w stosunku 1:10 i podlewa rośliny.
- Odkwaszanie gleby – nawóz gołębi ma odczyn zasadowy. Oznacza to, że tam gdzie go się stosuje, podnosi się odczyn gleby. Dlatego trzeba uważać z zasilaniem kwasolubnych roślin, by ich nie zniszczyć.
Świeży nawóz gołębi – główne składniki:
- Woda – ok. 51-57%
- Azot – ok. 1,5-5%
- Fosfor – ok. 1-2,8%
- Potas – 0,7-2,6%
- Wapń – 0,8-1,5%
- Magnez – około 0,5%
Podobny skład jak odchody gołębi ma nawóz kurzy. Pomiot gołębi ma jednak od niego mniej wapnia oraz najczęściej więcej azotu.
Odchody gołębie mają także więcej azotu (nawet kilka razy) niż nawóz gęsi, nawóz indyczy, nawóz kaczy, nawóz króliczy, obornik krowi, obornik koński, obornik kozi, obornik owczy, obornik świński.