To przepiękne pnącze z kwiatami jak trąbki. Milin amerykański kwitnie zwykle na pomarańczowo i czerwono. Musi mieć słoneczne stanowisko.
Pochodzenie: Ameryka Północna
Inne nazwy: Campsis radicans, Cow Itch Creeper, Hummungbird Vine, Trumpet Creeper, Trumpet Vine
Cechy: pnącze
Długość: około 10 m
Gdy milin amerykański ma dobre warunki, rośnie bardzo szybko. W ciągu jednego sezonu pędy mogą urosnąć nawet po 2-3 m.
Kwitnienie: czerwiec – wrzesień (VI-IX)
Milin amerykański zawsze kwitnie na pędach jednorocznych. Kwiaty są zebrane po kilka lub kilkanaście sztuk. Są wyjątkowo dekoracyjne. Najwięcej kwiatów jest w lipcu oraz sierpniu (VII-VIII). Pojedyncze kwiaty pojawiają się nawet do mrozów.
Czasami milin amerykański nie kwitnie, mimo że rośnie bardzo dobrze. Problemem jest stanowisko. W czasie kwitnienia milin nie lubi przewiewu. Najlepiej kwitnie przy nagrzewających się murach, a gorzej np. rozpięty na ażurowym ogrodzeniu.
Później zakwitają miliny wyhodowane z nasion.
Kwiaty: kremowe, żółte, pomarańczowe, czerwone; kształtem przypominają trąbki (długość 10 cm)
Najczęściej milin amerykański ma kwiaty pomarańczowe oraz czerwone (w różnych odcieniach). Najrzadsze są odmiany kremowe.
Zapach: niewyczuwalny
Owoce: strąki
W polskim klimacie milin amerykański rzadko zawiązuje strąki, a jeszcze rzadziej nasiona zdążą dojrzeć przed zimą. Nasiona roznosi wiatr.
Liście: ciemnozielone; duże (długość do 30 cm), piłkowane na brzegach
Gleba: żyzna, najlepiej z domieszką gliny i próchnicy; odczyn od lekko kwaśnego do lekko zasadowego (pH 6,5-7,2)
Miliny amerykańskie, choć lubią żyzną glebę, są tolerancyjne. Radzą sobie także na glebach słabszych, ale nie mogą być one zbyt suche.
Podlewanie: umiarkowane
Milin amerykański, zwłaszcza młody, źle rośnie w suchej ziemi. Powinien być podlewany systematycznie lecz z umiarem. Starsze miliny dobrze znoszą krótkie przesuszenie (korzenią się głęboko). Gdy susza jest dłuższa, trzeba je podlewać. Konewki inne akcesoria do nawadniania dostępne są w naszym Sklepie Niepodlewam.
Wszystkie miliny lubią ściółkowanie. Doskonale rosną w pobliżu podmurówek ogrodzeń czy kamiennych ścieżek (trzymają wilgoć). Idealne są stare mury z gliną.
Nawożenie: maj, czerwiec i ewentualnie lipiec
Milin amerykański nawozi się 2-3 razy w sezonie. Zbyt obfite nawożenie powoduje, że silnie rośnie i nie zdąża zdrewnieć przed zimą. To powoduje przemarzanie.
Najlepiej nawozić milin amerykański:
- Pierwszy raz – około 15 maja
- Drugi raz – około 15 czerwca
- Trzeci raz – nie później niż 15 lipca, ale ewentualnie, jeśli ziemia jest słaba.
Użyć można nawozu do roślin kwitnących, według instrukcji na opakowaniu.
Uwaga! Milinów amerykańskich do drugiego roku od posadzenia lepiej w ogóle nie nawozić. Rosną wtedy zbyt szybko i łatwiej przemarzają.
Przesadzanie: nie ma potrzeby
Rozmnażanie: sadzonki korzeniowe, odkłady, nasiona
Najłatwiej i najszybciej milin amerykański rozmnaża się z sadzonek korzeniowych.
Sadzenie: kwiecień – maj (IV-V) oraz sierpień – wrzesień (VIII-IX)
Stanowisko: słoneczne
Milin amerykański lubi miejsca osłonięte od wiatru zimowego (w Polsce zwykle wieje zimą od zachodu). Idealne są zasłony z murów i żywopłotów. Toleruje miejskie zanieczyszczenia, np. spaliny i pył. Pięknie rośnie nawet przy ruchliwych ulicach.
W półcieniu milin amerykański rośnie i kwietnie słabo, a w cieniu – w ogóle.
Przeznaczenie: pojedyncze egzemplarze oraz grupy na ogrodzeniach, pergolach, trejażach, altanach, murach, dużych drzewach i innych mocnych podporach
Milin amerykański przyczepia się do podpór przy pomocy korzonków przybyszowych, tak jak np. bluszcz pospolity. Dlatego źle wspina się np. przy ażurowych siatkach. Długie pędy owijają się (słabo) także wokół siebie.
Milin amerykański wytwarza zwykle tak dużą masę liści, że trzeba go podwiązywać do podpór, zwłaszcza w pierwszych latach uprawy, zanim nie wytworzy mocnego pnia.
Teoretycznie można go sadzić w dużych pojemnikach na balkonie. Jednak w uprawie pojemnikowej jest kłopotliwy.
Wytrzymałość na mróz: dobra
Milin amerykański dobrze zimuje, ale jeśli ma pędy zdrewniałe. Ze względu na to, że pnącze rośnie intensywnie aż do mrozów, część pędów nie zdąża zdrewnieć i przemarza.
Młode miliny, nawet jeśli marzną nad ziemią, zwykle odbijają wiosną od korzenia. Warto je zabezpieczać na zimę.
Starsze miliny nie potrzebują ochrony przed mrozem. Przemarznięte pędy trzeba wiosną obciąć.
Cięcie: marzec (III)
Wycina się wszystkie przemarznięte pędy oraz nadmiernie rozrośnięte, np. wchodzące pod rynny domów.
Milin amerykański ma tendencję do kwitnienia na najwyżej położonych, najmłodszych pędach. Przycięcie wiosną pędów sekatorem, które kwitły rok wcześniej, powoduje, że pnącze bardziej się rozkrzewia i ma więcej kwiatów. Można je przycinać krótko, zostawiając na pędach po 3-5 pąków.
Jeśli milin amerykański ma szybko zarosnąć np. ogrodzenie, wystarczy wyciąć tylko pędy przemarznięte i ewentualnie skorygować kształt.
Choroby i szkodniki: odporny
Milin amerykański, jeśli choruje, to z powodu zbyt suchej ziemi. Jego pędy i liście wtedy zasychają.
Ciekawe odmiany milinów amerykańskich
- Atropurpurea – kwiaty ciemnoczerwone
- Coccinea – kwiaty ciemnoczerwone
- Flamenco – kwiaty pomarańczow0-czerwone
- Flava – kwiaty żółte
- Praecox – kwiaty ciemnoczerwone
- Rubra – kwiaty ciemnoczerwone
- Sanguinea – kwiaty ciemnoczerwone
- Speciosa – kwiaty pomarańczowoczerwone
Warto wiedzieć
- Milin amerykański zawiera nieznaną substancję, która czasami, u osób wrażliwych, może wywołać zaczerwienienia na skórze. Dlatego do prac przy milinie warto zakładać rękawice.
- W polskich ogrodach czasami jest uprawiany także milin wielkokwiatowy, które ma większe kwiaty niż milin amerykański. Jest on jednak mniej odporny mróz. Krzyżówka milinów amerykańskiego i wielkokwiatowego to milin pośredni. Jedna z częściej uprawianych odmian to milin pośredni Madame Galen.