Zajmuje czas, należy przygotować skrzynki, podlewać, pilnować. Dlaczego trzeba robić rozsadę warzyw, zamiast siać od razu do gruntu?
W polskich ogrodach uprawia się dziesiątki gatunków warzyw. Można je podzielić na dwie grupy:
- Uprawiane z rozsady – np. arbuz, bakłażan, kapusta biała, papryka, pomidor;
- Uprawiane z siewu do gruntu – np. marchew, pietruszka, rukola, rzodkiewka.
Niektóre warzywa można uprawiać zarówno z rozsady, jak i siewu do gruntu. To np. bób, dynia, ogórek, patison, pomidor (tylko nieliczne odmiany, m.in. Promyk), sałata.
Nie ma jednej przyczyny, z powodu której trzeba robić rozsadę warzyw. Po prostu warzywa mają różne wymagania.
Warzywa z rozsady plonują lepiej, dłużej i mają bardziej dojrzałe owoce.
Dlaczego trzeba robić rozsadę warzyw:
1. Wydłużenie czasu wegetacji
Polskie lato jest za krótkie dla wielu warzyw, by zdążyły wydać obfity plon. To np. arbuz, bakłażan, melon, papryka, pomidor. Te warzywa lubią ciepło. Gdy – jako rozsada – rosną na parapetach czy w ogrzewanych szklarniach, sezon wydłuża się im o kilka tygodni.
Niektóre odmiany takich warzyw są bardziej przystosowane do polskiego klimatu, m.in. polskie odmiany arbuzów, np. Janosik. Jednak też lepiej uprawiać je z rozsady, a nie siać od razu do gruntu.
2. Zapewnienie wyższej temperatury podczas wschodzenia
Nasiona warzyw wschodzą, jeśli mają odpowiednią temperaturę. Przykładowo, kapusta wschodzi od 12 stopni Celsjusza, a papryka – 22-24 stopnie.
Rozsadzie łatwiej zapewnić odpowiednią temperaturę. Skrzynki i doniczki ustawia się bowiem na parapetach w mieszkaniu, pod osłonami lub w inspektach.
Gdyby te same nasiona posiać do gruntu, wzeszłyby znacznie później.
3. Zamrożona ziemia? To nie kłopot
Bywają takie wiosny, że ziemia jest zmrożona jeszcze w kwietniu, a w rejonach górskich – nawet w maju. Z tego powodu nie można siać warzyw, bo to fizycznie niemożliwe.
Można jednak zrobić rozsadę, np. bobu. Bób przesadza się do gruntu, gdy ziemia odmarznie. Szybko zakwita i zawiązuje strąki.
4. Lepsze wykorzystanie miejsca
Dzięki rozsadzie, łatwiej i szybciej można zmieniać nasadzenia w warzywniku.
Gdy w warzywniku rosną najwcześniejsze warzywa, jak szpinak, groch, bób czy rzodkiewka, w skrzynkach już rośnie rozsada warzyw. Po zebraniu pierwszych, sadzi się kolejne, już podrośnięte.
Miejsce w warzywniku jest maksymalnie wykorzystanie.
5. Ochrona przed przymrozkami
Wiele warzyw niszczy nawet najmniejszy przymrozek. Jeśli rosną w skrzynkach czy donicach, łatwo je schować, np. mieszkaniu. To np. papryka i pomidor.
Niektóre warzywa, jak cukinia, dynia czy ogórek, teoretycznie można siać od razu do gruntu. Jednak korzystnie jest też robić ich rozsadę (przynajmniej z części nasion) – na wypadek majowych i czerwcowych przymrozków.
Lista warzyw odpornych na mróz CZYTAJ TUTAJ
6. Ochrona przed gradem
Równie groźny jak przymrozki jest w polskim klimacie grad. Nie zdarza się co roku. Największe szkody wyrządza na przełomie maja i czerwca (V-VI).
Rozsada warzyw – trzymana pod dachem – nie jest narażona na gradobicie.
7. Ochrona przed szkodnikami
Wschodzące w gruncie warzywa, zwłaszcza cukinia, dynia i sałata, są łakomym kąskiem dla ślimaków. W jedną ciepłą, wilgotną noc można stracić wszystkie!
Rozsadę warzyw łatwiej uchronić przed ślimakami. Wystarczy skrzynki trzymać na parapetach w mieszkaniu czy podwyższeniach w szklarni.
Poza tym, np. cukinia i dynia, im są starsze, tym bardziej ich liście i pędy twardnieją i są mniej smaczne dla ślimaków.
Wczesny siew bobu chroni go przed czarną mszycą.
8. Zdrowsze rośliny
Rozsadzie warzyw w skrzynkach łatwiej zapewnić dobre warunki, jak podlewanie i światło. Dzięki temu rosną lepiej.