Wszystkie iglaki zmieniają kolor zimą. Nawet jeśli są zdrowe i niczego im nie brakuje. Stają się wypłowiałe, brązowieją, rudzieją. To naturalne zjawisko.
Iglaki ceni się m.in. za to, że większość z nich jest zimozielona cały rok, czyli nie zrzucają igieł lub łusek na zimę. Wyjątkiem jest np. modrzew, którego igły opadają jesienią. Bardzo często z iglaków tworzy się z kolorowe kompozycje, np. w odcieniach kolorów złocistego, srebrzystego, niebieskiego. Nagle jesienią i zimą okazuje się, że iglaki zmieniają kolor i… nie pasują do siebie albo nawet stają się rude lub brązowe. To jednak naturalne zjawisko, którego nie można wyeliminować. Wiosną iglaki wracają do letniej kolorystyki.
Dlaczego tak się dzieje? Zimozielone iglaki też przygotowują się do przetrwania zimy. W ich tkankach – pod wpływem coraz niższej temperatury – zagęszczają się soki, dzięki czemu wzrasta odporność iglaków na mróz i utrudnione pobieranie wody z zamarzniętej gleby. Zewnętrzy objaw to zmiana kolorystyki igieł lub łusek, który często jest brany za spowodowany chorobą, inwazją szkodników, niewłaściwym nawożeniem czy przemarznięciem. Dość łatwo go odróżnić: igły lub łuski mają zmieniony kolor lecz nie są suche.
Zmiana barwy iglaków z letniej na zimową
Nie wszystkie iglaki przebarwiają się na zimę tak samo. To zależy od gatunku, odmiany, lokalnego mikroklimatu. Przykładowo, większość jałowców traci intensywne zabarwienie – sprawiają wrażenie wypłowiałych, a jeśli miały niebieski odcień, stają się bardziej zielone. To jednak tylko ogólna reguła. Na zimę rudzieją m.in. jałowiec sabiński Tamariscifolia i jałowiec skalny Skyrocket. Można ich nie poznać, tak bardzo różnią się w letnich i zimowych odsłonach.
Kolorystykę na zimę zmieniają także żywotniki, czyli popularne tuje. Ich pędy mniej lub bardziej rudzieją, a nawet brunatnieją. Mocno zmieniają kolorystykę np. odmiany Danica i Globosa, zaś w niewielkim stopniu – Waterfield.
Odmiany Aurescens i Yellow Ribbon rudzieją lekko i zachowują zimą złocisty odcień, ale jest on mniej intensywny niż latem. Czasem żywotniki sprawiają wrażenie brązowych z powodu dużej ilości drobnych szyszek w tym kolorze. Niektóre odmiany, jak Fastigiata i Globosa, zawiązują wyjątkowo dużo szyszek. Nie jest to objaw choroby, ale wręcz zdrowia.
Kolorystykę na zimę zmieniają też inne gatunki iglaków. Hodowcy od lat pracują nad nowymi odmianami, które są intensywnie wybarwione zarówno latem, jak i zimą. Najtrudniej taki efekt zachować w przypadku odmian o złocistym zabarwieniu. Udało się to np. w przypadku sosny Gold Coin.
Zmiana barwy iglaków z zimowej na letnią
Wraz ze wzrostem temperatury wiosną, iglaki zmieniają kolorystykę na letnią, która jest bardziej intensywna. To proces naturalny, ale można go wspomóc poprzez nawożenie. Intensywne kolory zapewniają zwłaszcza nawozy ze zwiększoną ilością magnezu.
Warto wiedzieć
- Przyczyną brązowienia iglaków po zimie może być też przesuszenie. Nie wszystkie są tak samo podatne na brak wody. Schnąć mogą np. żywotniki (tuje), zwłaszcza jeśli rosną gęsto obok siebie.