Nawożenie naturalne to podstawa ekologicznej uprawy warzyw. Świetne do tego celu są nawozy zwierzęce. Odchody koni, krów, świń, kur czy owiec mają jednak różny skład chemiczny. Jedne warzywa dobrze rosną na gnoju z chlewni, a inne – obory.
Najlepszy do nawożenia warzywnika jest nawóz koński. Ma dużo substancji organicznych, sprzyja nagrzewaniu gleby, ma sporo azotu, odkwasza glebę, szybko się rozkłada.
Nawóz koński był najbardziej polecany na zasilania warzyw już w XIX wieku. Stosowano wtedy także nawozy bydlęcy, świński i owczy. Unikano kurzaku. Oto wykaz warzyw i najlepsze dla nich nawozy zwierzęce według danych z książki „Ogrodnictwo warzywne dla użytku wieśniaków polskich” A.K. Stelmasiewicza z 1862 roku.
Jakie nawozy zwierzęce pod warzywa
Nawóz bydlęcy
- Gleba piaszczysta – brukiew, jarmuż, kalafior, kalarepa, kapusta, sałata, seler, szparag, szpinak, ziemniak
- Gleba gliniasta – brukiew, jarmuż, kalafior, kalarepa, kapusta, pasternak, szpinak
- Gleba wapienna – cykoria, groch, kalarepa, kapusta, sałata, szparag, szpinak, ziemniak
Nawóz koński
- Gleba piaszczysta – bób, burak, groch, kalafior, por, seler, szparag, ziemniak
- Gleba gliniasta – burak, kalafior, marchew, pasternak, seler, szparag, ziemniak
- Gleba wapienna – burak, groch, kapusta włoska, sałata, seler, szparag, ziemniak
Nawóz mieszany
- Gleba piaszczysta – bób, burak, groch, kapusta, por, sałata, szparag
- Gleba gliniasta – brukiew, cebula, jarmuż, kalafior, kapusta, szpinak
- Gleba wapienna – jarmuż, kalarepa, kapusta, sałata, szparag, ziemniak
Nawóz owczy
- Gleba piaszczysta – bób, groch, marchew, szparag, ziemniak
- Gleba gliniasta – brukiew, kalafior, kalarepa, szparag, szpinak
- Gleba wapienna – bób, groch, cykoria, sałata, szparag, ziemniak
Nawóz świński
- Gleba piaszczysta – kalafior, kapusta, pasternak, szpinak
- Gleba gliniasta – burak, cebula, kalafior, pasternak, seler
- Gleba wapienna – cebula, cykoria, pasternak
Gnój świeży stosowano pod rośliny liściaste, przefermentowany w stertach – rośliny korzeniowe, a stary – rośliny strączkowe. Za najlepszą porę zasilania nawozami zwierzęcymi uważano jesień (nawozy płytko przekopywano). Po ponad stu latach te zalecenia są ciągle aktualne.
Do nawożenia warzywników rzadko stosowano odchody ludzkie. Jeśli już, to do ziemniaków i porów oraz – na glebach gliniastych – grochu.